piątek, 27 października 2017

Rozliczamy media na koniec roku

Dopływ wody na działki jest już zamknięty, przypominamy wszystkim działkowcom o konieczności rozliczenia się z jej zużycia za miniony sezon. Należy również opłacić prąd elektryczny. Opłatę za media należy wnieść do końca listopada, w przeciwnym razie od przyszłego roku działkowiec zostanie odcięty od prądu i wody, a ponowne przyłączenie będzie go sporo kosztować. Do skarbnika spływają już pierwsze stany liczników, a działkowcy otrzymują wiadomości zwrotne z rozliczeniem. Dotarły już do nas pierwsze przelewy, za co serdecznie dziękujemy. 

Osobom, które robią przelewy bez konsultacji z Zarządem przypominamy:
Koszy jednego metra sześciennego wody to 5,69 zł, natomiast jeden kWh prądu kosztuje 0,57 zł. 
Niestety zdarzają się osoby, które robią opłaty po nieaktualnych stawkach! Drugim problemem jest brak opisu przelewu: nie ma obowiązku konsultacji ze skarbnikiem, natomiast wtedy należy dokładnie wprowadzić opis przelewu: stany liczników, zużycie mediów, nr działki - bez tego wpłata nie zostanie prawidłowo zaksięgowana!

środa, 25 października 2017

Ze stron PZD: Badanie zapotrzebowania na nowe działki

PZD pracuje obecnie nad stworzeniem nowego programu, którego celem jest rozwój ogrodów w Polsce. Ważnym jego elementem jest poznanie zapotrzebowania społecznego na działki. W tym celu zachęcamy do wypełnienia specjalnej ankiety.

Wypełnienie ankiety zajmie ok. 3 minut i będzie bardzo pomocne w opracowaniu szczegółowego planu rozwoju ogrodów. Wyniki ankiety zostaną wzięte pod uwagę przy tworzeniu szczegółowego programu, którego głównymi założeniami jest budowa nowych oraz rozwój już istniejących ROD. W planach jest stworzenie również nowej kategorii ogrodów o charakterze pozamiejskim.

Zachęcamy Państwa do wypełnienia ankiety oraz rozesłania jej do innych osób, które są zainteresowane ruchem ogrodnictwa działkowego w Polsce. Analiza wyników pozwoli nam stworzyć program, który precyzyjnie trafiać będzie w potrzeby społeczne.

Ankieta dostępna jest pod tym adresem: ANKIETA


poniedziałek, 23 października 2017

Ze stron PZD: Mieszkańcy miast skarżą się na działkowców. Powodem jest łamanie zakazu spalania

Chodzi szczególnie o śmieci, które zalegają w wielu miejscach. Działkowe ogniska mają to do siebie, że często spala się w nich także śmieci. Tymczasem palenie starych ubrań, butów, folii, kartonów, czy plastikowych butelek jest zabronione ustawą i absolutnie nie wolno tego robić.

Media przytaczają opinie mieszkańców miast, którzy skarżą się na działkowców i ogrody. Gazeta Śląska publikuje zdjęcia, na których widać, jak nad ogrodami działkowymi unoszą się kłęby dymu. Gazeta przytacza wypowiedzi mieszkańców Świdnicy, którzy mają dość tak uciążliwego sąsiedztwa i skarżą się, że nie pomaga nic, nawet skargi do Straży Miejskiej, bowiem działkowcy mimo upomnień, dalej lekceważą przepisy. Portal „walbrzyszek.com” zamieszcza opinię jednej z mieszkanek Wałbrzycha, która jest oburzona zachowaniem działkowców. Według jej relacji, na ogrodach działkowych nie trudno zauważyć leżące dookoła butelki, styropian, zużyte opakowania i inne śmieci, które wydzielają nieprzyjemne zapachy skutecznie zniechęcając mieszkańców do jesiennych spacerów po tym terenie. Portal „jg24.pl” przypomina działkowcom z Jeleniej Góry, że system gospodarowania odpadami komunalnymi zapewnia odbiór odpadów biodegradowalnych, w tym również odpadów z ogrodów działkowych.

Fot. Archiwum PZD

W związku z tym spalanie trawy i liści na działkach w ROD, a także innych odpadów po jesiennych porządkach na terenie ogrodów jest zupełnie nieuzasadnione, a co ważniejsze jest kategorycznie zabronione. W podobnym tonie publikowanych jest wiele artykułów, w których działkowcy krytykowani są za spalanie swoich odpadów, a przez to zatruwanie miasta i środowiska. Również do Krajowej Rady PZD co i rusz docierają skargi zarówno ze strony zatruwanych dymem mieszkańców, jak i samych działkowców, którym przeszkadzają uciążliwi sąsiedzi z działki obok. Mieszkający obok ogrodów ludzie mają dość zatruwania środowiska trującymi i niebezpiecznymi kłębami dymu, które zagrażają ruchowi drogowemu, a przede wszystkim zdrowiu. Wiadomo przecież nie od dziś, że w wyniku spalania śmieci do gleby, wód i powietrza przenikają rakotwórcze substancje. Ogień wyjaławia glebę, a ponadto zabija zwierzęta i mikroorganizmy. Łamanie zakazu spalania to wyłącznie pojedyncze przypadki, a nie częsta praktyka. Jest wiele ogrodów, gdzie problem ten zupełnie nie występuje, a zarządy ROD dbają o przestrzeganie zakazu spalania i prowadzą nadzór , sprawdzając, czy działkowcy mają kompostowniki, a także oferują pomoc w ich zakładaniu. Niestety wystarczy kilku łamiących prawo działkowców, by zaszkodzić wszystkim. Uciążliwa, sezonowa powtarzalność tego procederu sprawia, że działkowcy tracą życzliwość ze strony własnej społeczności lokalnej, co w przyszłości może mieć daleko idące konsekwencje dla istnienia ogrodów w miastach. Takie działanie nie tylko uderza w dany ogród, ale kształtuje opinię społeczną w odniesieniu do wszystkich działkowców, ogrodów, a nawet PZD. Dlatego mieszkańcy chcą, by prawo o zakazie spalania było skuteczniej egzekwowane, a działkowcy dostawali najwyższe z możliwych kary. Jednak to nie tylko kwestia mandatu, ale także kreowania opinii o środowisku działkowym. Zważając na to, jak wiele problemów i zagrożeń czyha na ogrody działkowe od wielu lat, działkowcy potrzebują szerokiego poparcia społecznego.

Drodzy działkowcy, czy naprawdę chcecie być postrzegani jako truciciele miast i współproducenci smogu?

Choć za tego typu działania grozi dość surowa kara, bo grzywna może wynieść nawet 500 zł, to wciąż nie odstrasza to kolejnych działkowców od łamania prawa. Wielu działkowców nie chce przyjąć do wiadomości zakazu spalania. Wciąż pamiętają zmierzchłe czasy, gdy spalanie obumarłych części roślin i gałęzi było dopuszczalne w ciągu dnia w okresie od 1 maja do 30 września. Niestety, to już przeszłość. Regulamin ROD, który wszedł w życie 1 stycznia 2016r. mówi w § 68 w pkt. 5. o całkowitym zakazie spalania odpadów i resztek roślinnych. W świetle przepisów związkowych działkowcom zabrania się spalania na terenie ogrodu wszelkich odpadów oraz wypalania traw.

Związek prowadzi aktywną kampanię informacyjną dla działkowców zarówno w internecie, jak i poprzez związkową prasę. Informacja o zakazie spalania pojawia się regularnie na łamach „działkowca”, „Zielonej Rzeczpospolitej”, „Biuletynu Informacyjnego”, „Aktualności związkowych”, a także w „Informatorze działkowca”, który wieszany jest przez zarządy ROD na ogrodowych tablicach informacyjnych. Ponadto wiedza ta przekazywana jest podczas szkoleń dla działkowców, spotkań z prezesami ROD, a także podczas walnych zebrań w ROD. Działkowcy wiedzą o zakazie spalania, konsekwencjach i obowiązku posiadania kompostownika. Niestety, wiedza to jedno, a rzeczywistość to drugie.


Ogrodowe śmietniki

Niektórzy działkowcy pozbywają się śmieci nie poprzez spalanie... To, co możemy zobaczyć na przesłanych do Krajowej Rady PZD zdjęciach budzi niesmak i rodzi pytania, jakim sposobem w ogrodowych śmietnikach możemy znaleźć nie tylko gałęzie i odpady zielone, ale nawet zużyte wersalki, połamane meble i zepsute sprzęty AGD? Jak to możliwe, że dbający z taką pasją o swoje działki potrafią jednocześnie wyrzucać do wspólnych kontenerów wszystko, co popadnie? Decydując się na wyrzucania zużytej elektroniki na ogrodowy śmietnik działkowiec musi mieć świadomość rażącego naruszenia nie tylko ogrodowego Regulaminu, ale także obowiązującego prawa. Naraża się tym samym na grzywnę, która może w tym wypadku wynieść nawet 5 tys. złotych! Zużyte sprzęty AGD i RTV należy oddawać do punktu zbierającego elektrośmieci, punktu skupu złomu lub zakładu przetwarzania. Można je także oddawać w sklepie przy okazji zakupu nowego. Z tego tytułu nie są pobierane żadne opłaty, więc to nie kwestia oszczędności, że sprzęty te pojawiają się pod wieloma śmietnikami w ROD, ale to wyraz pogardy dla obowiązujących przepisów i cwaniactwa. Podobnie rzecz ma się z odpadami zielonymi. „Każdy działkowiec wie, że obowiązuje zakaz wyrzucania do kontenerów tego, co widać na zdjęciach, przy jednoczesnym obowiązku posiadania na każdej działce kompostownika” – zauważa działkowiczka i załącza zdjęcia ze swojego ogrodu. Jak pisze to sprawa żenująca, tym bardziej, „że sprawcami takiej sytuacji są nie tylko nowi, ale także starzy działkowcy” – zauważa. Tymczasem paragraf 68 pkt. 2 jasno wskazuje, że działkowcy oraz inne osoby przebywające na terenie ROD mają zakaz wrzucania do ogrodowych pojemników na śmieci części roślin oraz nie pochodzących z działki odpadów komunalnych”. Odpadów też nie można także spalać. Działkowiec zobowiązany jest do postawienia na działce kompostownika (§ 42 Regulaminu ROD) i składowania w nich resztek roślinnych. Resztki, które nie nadają się do kompostowania oraz pozostałe śmiecie należy umieścić w specjalnie do tego przeznaczonym pojemniku na terenie ROD. Zgodnie z treścią obowiązującej ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminie oraz § 36 Regulaminu ROD Zarządy są zobowiązane do wyposażania terenów ROD w pojemniki służące do zbierania odpadów komunalnych z uwzględnieniem selektywnej zbiórki odpadów, do których działkowcy będą mogli wrzucać odpady z działki nie podlegające kompostowaniu.


Co zatem zrobić z odpadami?

Większość liści i odpadów biodegradowalnych to znakomity materiał na kompost. Najprostszym sposobem pozbycia się resztek roślinnych jest więc założenie kompostownika, który można później ponownie wykorzystać do nawożenia roślin. Każdy działkowiec ma obowiązek wyposażenia swojej działki w kompostownik. Szczegółowe informacje na temat kompostownika można znaleźć w bezpłatnej broszurze wydanej przez KR PZD, która dostępna jest w OZ i w Zarządach ROD, jak również na stronie pzd.pl w zakładce wydawnictwa – broszury: po kliknięciu w link: Jak wytwarzać i stosować kompost? 

Z kolei problem z pozostałymi po cięciu drzew i krzewów gałęziami rozwiąże rozdrabniacz do gałęzi. Wiele Zarządów ROD już zainwestowało w taką maszynę i dzięki temu rozwiązali problem odpadów. To zdecydowanie mniej kłopotliwe dla sąsiadów i ekologiczne rozwiązanie. Można o tym przeczytać m.in. w artykule pt. „Rozdrabniacz gałęzi - sposób na pozbycie się gałęzi z ogrodu”.


Dla lepszego zobrazowania bardzo niebezpiecznych, zwłaszcza dla życia ludzkiego skutków, jakie niesie za sobą spalanie ww. odpadów polecamy artykuł, który dostępny jest na portalu pzd.pl: „Dioksyny – związki niebezpieczne dla środowiska i człowieka”, mgr inż. ochrony środowiska i leśnictwa Pana Jarosława Wołodkiewicza, instruktora etatowego w OZ Warmińsko-Mazurskim.

Apelujemy do wszystkich działkowców, by zadbali o porządek w ogrodzie i wokół niego. Należy pamiętać, że w § 85, pkt.1 Statutu PZD z 2 lipca 2015 r znajduje się zapis o tym, że PZD może wypowiedzieć umowę dzierżawy działkowcowi, który „pomimo pisemnego upomnienia nadal korzysta z działki lub altany w sposób sprzeczny z przepisami ustawy lub regulaminem, niszczy infrastrukturę ogrodową albo wykracza w sposób rażący przeciwko porządkowi ogrodowemu, czyniąc uciążliwym korzystanie z innych działek”. Do takich uciążliwości należy także uporczywe i nagminne zaśmiecanie ogrodu, jak również spalanie odpadów.


AH

piątek, 20 października 2017

Na wniosek działkowców

W związki z licznymi prośbami ze strony działkowców Zarząd zadecydował, że kontener na odpady zielone pozostanie  do dyspozycji użytkowników działek jeszcze przez kolejnych kilka tygodni.

Zamknięcie dopływu wody na działki nastąpi, tak jak  początkowo planowano, na początku przyszłego tygodnia (tj. po 22 października)

Dyżury LISTOPAD

Najbliższe dyżury członków Zarządu odbędą się 9 i 23 listopada od godziny 17.00.

OPŁATY ZA PRĄD I WODĘ ZA ROK 2017

W związku z kończonym się sezonem działkowym 2017 i zamknięciem dopływu wody na działki, przypominamy wszystkim działkowcom o konieczności rozliczenia się ze zużytych mediów do końca listopada. W związku z czym, aby uzyskać rozliczenie prosimy o podanie stanów liczników wody i prądu wraz z numerem działki do 19.11.2017 na jeden z poniższych sposobów:
  • wysyłając SMS na nr 504 727 669
  • pisząc e-mail na adres rodpszczyna@gmail.com
  • wrzucając karteczkę ze stanami liczników/ nr działki do skrzynki pocztowej przy Domu Działkowca
  • w czasie dyżurów w Domu Działkowca
  • osobiście poprzez kontakt z członkami Zarządu lub Gospodarzem 

W przypadku niepodania stanu licznika działkowiec zostanie rozliczony ryczałtowo. Brak opłaty w wyznaczonym terminie (30.11.2017) będzie skutkowała odcięciem mediów od sezonu 2018.
Prosimy wszystkich o pełną mobilizację – w przeciwnym razie nie będzie możliwe obniżenie opłat w roku 2018.

poniedziałek, 16 października 2017

Zaległe opłaty stałe 2017

Zarząd ROD informuje, że nadal nie odnotowaliśmy dokonania opłat stałych za rok 2017 za 18 działek. Przypominamy że ostateczny termin na opłaty, uchwalony przez Walne Zebranie Sprawozdawcze w dniu 01.04.2017, minął 30.06.2017. Prosimy o jak najszybsze uregulowanie należności na konto bankowe Ogrodu 69 8448 0004 0000 0055 2001 0002.